![]() |
Linki sponsorowane |
![]() |
#1 |
Administrator
Zarejestrowany: Feb 2010
Postów: 2,215
|
![]()
Niezwykły kwiat, który coraz częściej gości w naszych domach. W naturalnym środowisku (tropikalne dżungle) można go spotkać w Ameryce (Środkowej, Południowej). Guzmania osiąga tam nawet do 80 centymetrów wysokości.
W Polsce uprawiana jako roślina doniczkowa jest odmiana niska (20-30cm), której niewątpliwą ozdobą są piękne kwiaty. Lubią wysokie temperatury i miejsca słoneczne. Najlepiej będą czuły się na parapecie. Guzmania z racji swojego tropikalnego pochodzenia wymaga dużej wilgotności - zarówno podłożona (gleby), jak i powietrza. Pielęgnacja tym samym prócz standardowego regularnego podlewania i nawożenia powinna uwzględnić wyżej opisane potrzeby rośliny (zraszanie raz w tygodniu). Guzmanię przesadza się raz w roku (wiosną), wówczas można przy okazji ją rozmnożyć (poprzez odrosty boczne). Warto wiedzieć, że roślina ta jest niezwykle dekoracyjna w okresie zimowym (kwitnie od listopada do stycznia). Ostatnio edytowane przez Patrycja ; 02-21-2012 o 13:35 |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Junior Member
Zarejestrowany: Jun 2010
Postów: 23
|
![]()
Czy to jest prawda, że jeśli roślina zakwitła, to już więcej nie będzie miała kwiatka? Bo ja mam guzmanię drugi rok, kupiłam ją kwitnącą i od kiedy przekwitła to w sumie nic się z nią nie dzieje (no chyba że na gorsze). Nawet te boczne, młode rośliny przestały rosnąć. Co z nią dalej zrobić?
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Administrator
Zarejestrowany: Feb 2010
Postów: 2,215
|
![]()
Moja Guzmania kwitnie po raz kolejny także to chyba nieprawda. Albo ta moja jest jakaś wyjątkowa
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Junior Member
Zarejestrowany: Jun 2010
Postów: 23
|
![]()
Podlewam, zraszam, stoi na wschodnio-południowym oknie i nie rośnie. Liście są brzydkie, zasychają, nie rozwijają się tylko sterczą takie zwinięte badyle. Kaszan. Nie wiem co dalej. Myślałam o zmianie na reo meksykańskie, ale nikt nie ma tego, a na kupno mnie nie stać teraz. Zostanie guzmania, tylko żeby odżyła.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Administrator
Zarejestrowany: Feb 2010
Postów: 2,215
|
![]()
A jak z temperaturą? Może stoi w przeciągu? Proponowałabym zrobić jej kilkudniowy spoczynek w miejscu, gdzie nie będzie narażona na działanie promieni słonecznych przez cały czas, w razie możliwości wystawienie jej na balkon na 2-3 godzinki. Schnięcie sugeruje, że ma za mało wilgoci, albo za dużo słońca właśnie. Stąd moja propozycja, by ograniczyć jej słońce. Może coś ją zaatakowało i to nie wina pielęgnacji? Obejrzałaś dokładnie liście?
|
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Junior Member
Zarejestrowany: Jun 2010
Postów: 23
|
![]()
Na pewno nie stoi w przeciagu - jak otwieram okno to kwiat przestawiam na regał, może ma za dużo słońca, od niedzieli mam zaciągniętą roletę (jest piaskowa, przepuszcza światło i nie jest tak gorąco) może to coś da. Nie wygląda jakby tam coś buszowało, liście i ziemia są czyste.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Administrator
Zarejestrowany: Feb 2010
Postów: 2,215
|
![]()
To spróbuj z tym ograniczeniem słońca, staraj się żeby powietrze nie było duszne, a roślinę często zraszaj wodą. Może zabierz ją w inne miejsce. Od dawna tak 'choruje'?
|
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Junior Member
Zarejestrowany: Jun 2010
Postów: 23
|
![]()
Długo, prawie rok. Różne rzeczy już próbowałam i nic. Chyba mi się jakaś "zepsuta" trafiła.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Administrator
Zarejestrowany: Feb 2010
Postów: 2,215
|
![]()
Od początku miałaś z nią takie problemy? Skoro przetrwała rok to znaczy, że da się ją uratować. Spróbuj powyższych rad i daj znać za jakieś dwa tygodnie czy widzisz poprawę. Życzę powodzenia!
|
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Member
Zarejestrowany: Jan 2012
Postów: 82
|
![]()
Guzmania to kwiat domowy dość popularny. Jest ona łatwa w uprawie, chociaż niekiedy potrafi sprawić trudności. Guzmania najładniej wygląda kiedy kwitnie, szkoda, ze nie dzieje się to cały czas.
|
![]() |
![]() |